poniedziałek, 4 kwietnia 2011

czterdzieści sześć .

Na życzenie --> Miłosne <3




Jestem od Ciebie uzależniona jak Dr House od Vicodinu ;*


Zaczęłam nucić jakąś kretyńską piosenkę, tylko po to, aby nie usłyszał jak moje serce kołacze na Jego widok. wolę wyjść na desperatkę śpiewającą 'pszczółkę Maję' na środku ulicy, niż na zakochaną


bo przecież liczy się wnętrze ! masz fajną wątrobę. i takie seksowne lewe płuco.


Wiesz co robię wieczorami ? Wtedy, gdy najbardziej mi Ciebie brak ? Układam pasjansa. Mówią, żę to dla starych panien. Stara nie jestem. Może dlatego to tak dziwi, ale wiesz , że pomaga ? Pomaga. Bardziej niż kilogramy zjedzonej czekolady i litry wylanych łez. Tylko wiesz, cholera, nigdy nie udało mi się go ułożyć. Nawet w głupim pasjansie nie mam swojego szczęśliwego zakończenia.




Chuj Ci w serce. ;p



Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.



'Przepraszam' nie skleja złamanego serca, 'ups' nie suszy łez, 'następnym razem będzie lepiej' jest stratą czasu, a 'obiecuję' nic już nie znaczy.



chłopak. dziewczyna. dwa serca. ich świat.


Ten stan, kiedy czekasz na sms'a od niego, widzisz swiecacy sie pulpit, slyszysz dzwiek wiadomosci, czytasz i widzisz ' GRATULACJE ! wygrales BMW .


pójdę z Tobą na koniec świata, tylko weź żelki.


Całe 10 przykazań można zastąpić jednym: 1. Kochaj.


Chciałabym chłopaka, dla którego 'na zawsze' nie znaczy do jutra.


Co czujesz ? Gdy patrzysz na łzy osoby, którą kochasz najbardziej na świecie i wiesz, że płacze z Twojego powodu...


Kiedy szliśmy parkiem minęła nas dziewczyna. Szybko odwracając się rzuciłam " Ale dupa.. no zobacz, patrz jaka ładna ! " Nie odwróciłeś się... Gdy zapytałam czemu nie popatrzyłeś na nią powiedziałeś " Dupa to jest z Ciebie kochanie" ;)



Jeśli ma się dla kogo wstawać kocha się nawet poniedziałki. ;)

Głupi jesteś!

- Też Cie Kocham



słysząc dźwięk wiadomości : optymistka - to na pewno On napisał, że mnie kocha < 3. pesymistka - to na pewno On napisał, że mnie nienawidzi ;< realistka - no kur*a ! znowu wygrałam BMW ?!



Tymbark przemawia: "Zakochaj Się" - melduję wykonanie zadania. ;*


- Kocham Cię .

- Po co mi to mówisz ? 

- Tymbark tak radził :)



- łobuz jesteś wiesz? 

- nie, bo Ty! 

- niebo, Skarbie to wiesz gdzie jest. 

- niebo, to ja mam jak Ty jesteś obok.



- mówiłam Ci już kiedyś, że Cię kocham? 

- nie. 

- uf, to dobrze.


I chcę doprowadzic cie do takiego stanu, że to ty kurwa przyjdziesz z podkulonym ogonem do mnie prosic o wybaczenie, a ja ze słodką minką podejde do mojego nowego chłopaka słodko go pocałuje i powiem Ci " Spierdalaj " i wtedy to ty będziesz płakał całą noc i tęsknił za mną cholernie ! Będziesz czuł, że popełniłeś błąd i mnie już nie zdobędziesz.


tak, tak kolego. przy Tobie wariuję ze szczęścia. ♥





Obiecała sobie , że za każdym razem gdy będzie o nim myśleć puści mu sygnał . gdy wstał i spojrzał na telefon miał 329 nieodebranych połączeń od nieznanego numeru..


- Ja Cię przytulę , ok ? 

- A ja ?

- A Ty mnie pocałuj.. ; ****


Co mu powiedziec?

- wyjeb mu blache i odejdz 

- łatwo powiedziec, skoro go kocham.




`jeśli ciało A olewa ciało B, to ciało B ma prawo przypierdolić ciału A


Kupiłam koszulkę, z napisem ''Od jutra Cię nie kocham''. Coś mi się zdaje, że często będę ją nosić .


-Przepraszam. 

-Za co? 

-Za zepsute urodziny 

-Ale Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne.. 

-Nie kocham Cię już..




nielegalne zjednoczenie serc .


Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.


Niszczę sobie włosy farbą, wątrobe wódką, płuca fajkami, a serce Tobą

-Weź zerwałem z nią .. 

- Dlaczego , byliście taką idealną parą. 

-A widziałeś ze mi dała jedynke na fotce ?! ;DD


chciałabym po prostu usiąść i gapić się na Ciebie , bez żadnego pohamowania , bez żadnego limitu .


Stracić chłopaka to jak zgubić 10 zł. Szkoda ale w sumie chuj z tym.

wchodząc na gadu od razu sprawdzam Twój opis. taki nawyk. sprawdzam tylko czy nie ma w nim buziaczków lub serduszek przy jakimś imieniu. imieniu, które na pewno nie byłoby moje.


-co robisz? 

– Uczę się na pamięć pewnych słów. 

– Tak? A jakich? I w ogóle, po co? 

–Zasłoniłam ręką kartkę w zeszycie, lecz wiedziałam, że przyjaciółka i tak nie da za wygraną. Podniosłam zeszyt tak, żeby mogła zobaczyć i zamknęłam oczy. ‘Nie kocham go’. Przeczytawszy to, tylko się zaśmiała i wzięła go ręki długopis skreślając słowo ‘nie’.

- Kochasz. –Uśmiechnęła się a ja wiedziałam, że jak zwykle ma rację.



myślę, że to właśnie Ty jesteś 'TĄ' osobą : *


uwielbiam lato. tylko wtedy zza ciemnych okularów mogę bezkarnie rozbierać Cię wzrokiem przez cały dzień. ♥


A Amorek strzałą zamiast w serce trafił w dupe.


Uwielbiam gdy patrzymy się w nasze oczy i nagle pojawia się ten uśmiech, który pokochałam od razu. ; *


Lubię, gdy nad ranem budzimy się w moim łóżku. Patrzysz na mnie zmęczonym wzrokiem, mówisz zaspanym głosem, a Twe ręce błądzą po moim ciele...


I nagle mam taką ochotę zapisać Twoim imieniem cały zeszyt


Nie musisz być idealny, bądź wyjątkowy.



lovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelovelove !

Mała informacja dla facetów, którzy będą to czytać : kobieta to nie tylko dupa i cycki.!


i nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie ' nie pozwolę Cię skrzywdzić.


Miłość jest dziwna. Raz wydaję mi się, że już coraz mniej mnie obchodzisz, a później uświadamiam sobie, jak ogromny poziom sięga moja tęsknota za twoją osobą. To odchodzi i wraca, odchodzi i wraca... Kurwa, miłość weź sobie już odpuść, bo to jest męczące. Na tego pana szkoda już czasu. Wystarczająco dużo go zmarnowałam. Teraz proszę o takiego, który nie popełni jego błędów. Który będzie mnie kochał i okazywał to uczucie. Chcę poczuć się ważna i potrzebna właśnie takiemu osobnikowi. Potrzebuję odwzajemnionej miłości i odrobiny szczęścia w życiu.


- Jest cudowny. Ma najpiękniejsze spojrzenie na świecie, a swoim uśmiechem bezwarunkowo wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Tylko on wie, jak po poprawić mi humor. Gdy mnie dotyka, przez cale me ciało przechodzi dreszcz. Pocałunkami osładza moje życie, a gdy przytula, od razu przestaje być smutna. Zna mnie jak nigdy inny, nigdy nie kłamie i wiem, ze mogę na nim polegać. Jest miły, mądry i zabawny. Właściwie idealny! 

- A wady jakieś ma? 

- Nie kocha mnie. Nic więcej.




sąd rejonowy po rozpoznaniu sprawy X uznaje go winnego za rozkochanie pokrzywdzonej i skazuje go na dożywotnie oddanie serca w jej ręcę oraz odwzajemnienie jej uczuć. dziekuje za uwagę.



Pewnie, stań bliżej, poczuj mój zapach, podziwiaj. Uwielbiam, jak nie radzisz sobie z własnymi pragnieniami.



chyba najbardziej boli stracenie chłopaka, którego nie miałaś, a tak bardzo potrzebowałaś.





miłość? to chęć bycia przy drugiej osobie zawsze, bez względu na to co wydarzyło się między Wami. to ten stan, gdy szczęście ukochanej osoby jest ważniejsze niż Twoje, gdy jej marzenia są Twoimi marzeniami, jej smutek to Twój smutek, jej radość to Twój uśmiech. gdy nie ma dla Ciebie piękniejszej nagrody niż wygięcie przez tą osobę kącików ust ku górze i wymalowane szczęście na pięknej twarzy. miłość to całkowite oddanie się drugiej osobie i dużo, dużo więcej - mogłabym wymieniać bez końca, a Ty i tak nie zrozumiesz, bo każdy ma swoją definicję.


'Pobiegła na stację PKP by Cię zatrzymać . W filmie by zdążyła ...


Nie będę co tydzień zmieniać chłopaków jak niektórzy nie zależy mi na tym, nie wyznaje miłości przez naszą klasę czy gadu, nie robię sobie słit opisów ja + ty = love .. love kurwa wogle wiesz co to znaczy. ? mam wyjebane na taką miłość w której chodzi o to żeby wszyscy wiedzieli, że potrafię was zmieniać jak rękawiczki.






-Kocham Cię .!;* <3
-Sorry.Mam uczulenie na pierdolenie głupot.



“Ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał....”







nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.


`Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko. '



jesteś pewien że chcesz ze mną być? wiesz, jestem trudnym przypadkiem z chorobą psychiczną.

______________________________________________Komentujcie !
:**



1 komentarz: