środa, 8 czerwca 2011

xD nowości

mam coś dla was z mojego starego bloga ;) Niestety już nie aktywnego :( xD


cześć, podobno jesteśmy sobie przeznaczeni .; *

mimo wszystko dla Ciebie zrobiłabym więcej niż dla kogokolwiek innego.

nie wymagam, nie proszę. mam tylko nadzieję.

Tak się nie robi, wiesz ? Nie daje się komuś nadziei bezpodstawnie.

chodz poszli w inne strony , on nie odszedł z jej serca . ; /

Kilka chwil chcę mieć by słuchać jak pada deszcz


jeśli kiedykolwiek będziesz chciał odejść nigdy do mnie nie podchodź.


By zrozumieć płaczące dziecko, któremu zabrano zabawkę...

Pijane usta dziewczyny mówią to, co chciałaby powiedzieć, gdyby była trzeźwa

I oddałbym wieczność by Cię dotknąć `


-Tak bardzo chciałabym być Twoją jedyną kobietą.
Jedyną ! Rozumiesz ?!

Jesli tylko zechcesz kotek ja pokaże Ci którędy, pokaże Ci co znaczy kochać i poświęcić siebie.

Popatrz ile głupcze miałeś, ile mogłeś i ile masz

Uwielbiam gdy spogląda na mnie, w taki powodujący dreszcze, sposób.


Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.


Nic, naprawdę nic nie jest warte życia oprócz miłości...


Nawet książka od biologi jest przeciwko mnie! Patrzy się na mnie już od 15.00, a ja jakoś nie mam ochoty z nią współpracować.

".. a miało być tak pięknie! miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem! miało być sto lat, sto lat..


A On nie ma pojęcia ilu chłopakom dała kosza z Jego powodu . A to wszystko przez tą cholerną słabość do Niego i głupią nadzieję że coś z tego będzie.


Czasami tak myślę, że może Ty jednak coś do mnie czujesz na swój zjebany sposób.


Lubię niegrzecznych chłopców z dobrymi manierami.

Mów do mnie szyfrem
Patrz prosto w oczy
Mam klucz do rozkoszy.. miau

Mieć w oczach tą moc, co przyciąga jak magnes


Ty dokazujesz, ja będę blisko pierdolca.


Nie dokazuj niania, nie dokazuj,


Przecież nie jest znowu z ciebie taki cud.

Nie od razu, ziomuś nie od razu.

Nie od razu stopisz serca lód.


Chcesz mnie, to proś mnie. Jakieś wątpliwości?
Lód co najwyżej mogę wsypać Ci do spodni.


Wiesz, że cię pragnę, ale co będzie potem?
Nawet się nie przedstawiłam, ty już rozbierasz mnie wzrokiem.

Ej, skąd wiesz co myślę, z oczu moich czytasz?

Niemożliwe, bo twoje przylepiły się do tyłka.


ale jaką mam mieć pewność, powiedz, że jutro inny tyłek nie zawróci ci w głowie?

fałszywy przyjaciel rani gorzej niż pocisk.
a ja pieprze te dziwki.

Mam swoją czarną listę i z niej cię nie wykreślę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz