niedziela, 18 grudnia 2011

friends forever .! x3

` lepsza najszczersza prawda niż wieczne wyrzuty.... -_-




Dzięki moim przyjaciółkom , mam odwagę iść dalej przez świat ... Bo one mnie z tego wyciągnęły , bo one mi pomagają <3 . bo to wszystko ... że żyję i takie tam , to dla nich ... w podzięce za wszystko , co dla mnie zrobiły < 333 . kocham Was ! ; **




Patrząc na Ciebie mam chęć Ci przyjebać , a za razem wtulić się w Twoje ramiona i zamieszkać w nich już na zawsze! < 3




- ja chcę cofnąć czas!
- dlaczego?
- może udałoby mi się to naprawić, poprawić to , co źle wyszło, wymazać wpadki ... po prostu to ODNOWIĆ I POPRAWIĆ NA LEPSZE ! : x : *




` Przepraszam, ale nie jest mi łatwo się w Tobie odkochać ... Jeżeli w ogóle się da ! : o : c





Skończyliście już ze sobą, czy macie małą przerwę? - Tak kurwa! na reklamy! : o





kocham pić gorącą czekoladę , siedząc na oknie i patrząc czy czasem ich nie mijasz ! <3





- on jest seksowny.
- tak wiem.
- masz szczęście.
- tak wiem.
- podoba się wielu dziewczynom.
- tak wiem.
- cudownie się uśmiecha.
- tak wiem.
- ma genialne oczy.
- tak wiem.
- niesamowicie całuje.
- -_-




Zapalić papierosa zapomnienia, Naćpać się szczęściem, Wypić wódkę miłości, Żyletką wyciąć smutek, Łzami ukoić ból.




- Nie ma mnie dla nikogo.
- Nawet dla mnie?
- A jesteś nikim?











- Więc lepiej nie mieć nadziei?
- Wtedy żyje się łatwiej...





- Nadal go kochasz ?
- Tak.
- To przestań !
- Oddychasz ?
- Tak.
- To przestań...





wyjdźmy naprzeciw marzeniom .! :)





- Poproszę lek przeciwbólowy.
- A na co ma być.?
- Na serce.
- A jaki rodzaj miłości.?
- Wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- Och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.





A ja chciałabym być tylko tą , o której myślisz. <333





Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.






Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym ,to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?





i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .





` doswiadczyć cudu .! :*





Dała mu w twarz. Zacisnęła wargi i ze łzami w oczach, wykrzyczała, że go kocha. Miała nadzieję, że taka terapia szokowa, sprawi, że jej uczucie w końcu do niego dotrze.












-Masz chłopaka?
-Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.





Westchnęła, albowiem jej serce tęskniło za czymś, czego on może nigdy, nie będzie w stanie jej dać. Był zamknięty, a ona nie wiedziała, gdzie znajduje się klucz do jego uczuć..




Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. Nie na basen. Na rozstania. Wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.





Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..





Nie wiedziałam, że gdy mówiłeś 'lubię' to tak myślałeś. Szukałam w tym jakiejś autosugestii. Jak można być tak cholernie głupim? Słowo 'lubię' odebrać jako wyznanie miłości, idiotka! Cóż... Ale szczęśliwa, bo uczyniłeś mnie wtedy najszczęśliwszą idiotką pod słońcem!






` jest tyle powodów aby Cię kochać. <3





dla nas świat ma inny zapach!





` kocham ten stan kiedy mogę założyc sobie słuchawki na uszy i nie przejmować się czy kogoś nie usłyszę,czy ktoś będzie mnie potrzbował.
ten stan ,kiedy nikt nic odemnie niechce i jedyne na czym teraz muszę się skupić to to czy muzyka nie skończy się zbyt szybko.





` Ken i barbie. oszukani , myślą że sa elitą,on zwykłym dupkiem,ona zwykłą dziwką.





Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa..











` tak miało być,taka jak ty zdarza się tylko raz.`





ktoś nazwał moje szczęście twoim imieniem,wiesz ? ;D





ja tylko go lubię,tylko lubię,tylko lubię,do cholery !





Chce zdrowia, szczęścia, hajsu, miłości, rodziny.. i przyjemności, a w przyjemności grzeszymy, taaa.





` nosząc smak miłości na ustach. ` ;**





Miłość ? Tak wiem , piękne uczucie , Zapomina się wtedy o wszystkim , czuje się upragnione motylki w brzuchu.;*





On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.





Obiecaj mi, że jutro bedziemy w sobie zakochani ...





...bo w życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym... ;D





Bo Ktoś sprawia, że ten uśmiech się pojawia... :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz